ŚNIEŻKA – OPIS SZLAKU – KORONA GÓR POLSKI

by Kamil | ONE STEP FORWARD

Śnieżka (1603 m n.p.m.) to najwyższy przedstawiciel Karkonoszy, jak i całych Sudetów. To jeden z najczęściej odwiedzanych polskich szczytów, słynący jednocześnie z kapryśnej i wietrznej pogody. Bardzo często występują tu też mgły, średnia roczna temperatura wynosi zaledwie 10 C, a porywy wiatru osiągnęły kiedyś aż 288 km/h.

Śnieżka należy zarówno do Korony Gór Polski, jak i Korony Europy jako, że jest również najwyższym szczytem Republiki Czeskiej. Na jej wierzchołek prowadzi całe spektrum szlaków. Moim zdaniem, najciekawszą opcją jest połączenie szlaku żółtego prowadzącego przez Pielgrzymy i Słonecznik ze szlakiem czerwonym i zejście niebieskim przez Strzechę Akademicką i dalej do Samotni.


Śnieżka – dojazd i parking

Po wcześniejszym zdobyciu Skopca, Wysokiej Kopy oraz Skalnika w Rudawach Janowickich obraliśmy kierunek na Karpacz. Przejazd samochodem z parkingu pod Skalnikiem zajął nam około 40 minut. Trasa wiodła przez Pisarzowice, następnie drogą 367 przez Leszczyniec i Ogorzelec, by na koniec w Kowarach skręcić w lewo w drogę 366.

Wiedząc, że szlak na Śnieżkę rozpoczyna się w pobliżu świątyni Wang, właśnie w tamtej okolicy postanowiliśmy szukać noclegu, aby skoro świt ruszyć w trasę, nie tracąc przy tym na dojeździe. Dla osób nieplanujących noclegu, oczywiście przy świątyni jest dostępny spory parking pod adresem Karkonoska 48 (około 650 m od świątyni Wang). Koszt parkingu to 40 zł / dzień. Poniżej na mapie znajdziecie jego dokładną lokalizację:

Śnieżka – jaki szlak wybrać?

Na Śnieżkę wejść można na kilka sposobów. Możecie dobrać odpowiedni wariant w zależności od swojej kondycji, czy walorów przyrodniczych i/lub turystycznych. Na najwyższy szczyt Karkonoszy możecie dostać się m.in.:

  • czarnym szlakiem z Karpacza (dolna stacja wyciągu Małą Kopę przez Biały Jar). Najkrótszy szlak na Śnieżkę, ale też najnudniejszy i bardzo stromy. Turyści często wspomagają się tutaj kolejką „Zbyszek”, która podwozi ich na Kopę (1367 m n.p.m), skąd na Śnieżkę jest już tylko 1:00 h marszu. W sezonie niskim, czyli od poniedziałku do piątku (z wyłączeniem długich weekendów, świąt, ferii zimowych oraz miesięcy: lipiec i sierpień) koszt wjazdu to 60 zł, a wjazdu i zjazdu – 65 zł. W sezonie wysokim ceny wynoszą odpowiednio – 70 i 75 zł. Podróż trwa około 8 minut.
  • czerwonym szlakiem z Karpacza przez Schronisko PTTK Nad Łomniczką (1011 m n.p.m.). Szlak prowadzi spod parkingu pod hotelem Orlinek przez Dolinę Łomniczki. Do schroniska szlak jest przyjemny i łagodny, natomiast powyżej (aż do Śląskiego Domu) robi się wąski i stromy (swoją drogą ten fragment zamykany jest w zimie ze względu na duże zagrożenie lawinowe).
  • zielonym i żółtym szlakiem z czeskiego Pec pod Sněžkou (768 m n.p.m.) przez Růžohorky (1255 m n.p.m.).  Samochód można zostawić na parkingu, który kosztuje 20 CZK/godzinę. Podejście jest w większości łagodne i nie sprawia problemów. Na Śnieżkę powinniście dostać się w około 3h. Większość trasy wiedzie w bliskiej odległości od kolejki gondolowej.
  • niebiesko-czerwonym szlakiem z Przełęczy Okraj (1048 m n.p.m.) przez Jelenkę (1285 m n.p.m.). Trasa wiedzie wzdłuż granicy z Republiką Czeską. Do Jelenki można dostać się szlakiem niebieskim, czerwonym, bądź żółtym. Cała wycieczka (w zależności od wybranego wariantu) to około 3h w jedną stronę. Podczas niej podziwiać możemy piękną panoramę rozpościerającą się po czeskiej stronie granicy.
  • czerwony i niebieski szlak z Špindlerův Mlýnu (717 m n.p.m.) przez Krakonoš (1421 m n.p.m.) i Luční Boudę (1413 m n.p.m.). Trasa liczy około 10 kilometrów, co wiąże się z około 4:30 h podejścia w jedną stronę.
  • niebieski szlak z Karpacza przez schronisko Samotnia (1195 m n.p.m.), wychodzący z okolic Świątyni Wang. Warto zatrzymać się w schronisko, które jest bardzo klimatyczne, a ponadto uchodzi za jedne z najstarszych w Polsce. 15 minut powyżej Samotni znajduje się drugie schronisko na niebieskim szlaku – Strzecha Akademicka (1266 m n.p.m.), która jest drugim, co do wielkości schroniskiem w polskich Karkonoszach.
  • żółty szlak z Karpacza przez Pielgrzymy (1206 m n.p.m.) i Słonecznik (1421 m n.p.m.). Według wielu opinii najpiękniejszy ze szlaków na Śnieżkę. Szlak ma swój początek przy Świątyni Wang i obfituje zarówno w atrakcje turystyczne, jak i wspaniałe widoki. Po 1:30 h od parkingu podziwiać będziemy Pielgrzymy, czyli granitowe ostańce, wysokie nawet na 25 metrów. Pod kolejnych 45 minutach natomiast dotrzemy na Słonecznik, który jest wysoki na 12 metrów i swoją nazwę zawdzięcza tym, że słońce nad skałą wskazywało południe dla mieszkańców okolicznych wsi.

Śnieżka – pogoda na szczycie

Śnieżka słynie z kapryśnej i nieprzewidywalnej pogody. Ciśnienie atmosferyczne jest w stanie zmieniać się tu bardzo gwałtownie. Jego skoki mogą przekraczać nawet 20 hPa/dobę, co przekłada się na występowanie silnych wiatrów. Podczas roku jest ich ponad 200, a najwyższa, potwierdzona prędkość wiatru to 288 km/h (nieoficjalne dane wskazują na porywy przekraczające 300 km/h). Wieloletnia średnia okresów bezwietrznych na Śnieżce to zawrotne 1,8%.

Nie lepiej wygląda na Śnieżce kwestia temperatury. Średnia roczna temperatura wynosi zaledwie 10 C i ponad 100 dni w roku średnia dobowa wynosi poniżej −5 °C. Ciekawostką jest też, że nie występują tu dni ze średnią temperaturą przekraczającą 10 °C. Z uwagi na powyższe należy mieć z tyłu głowy, aby wychodząc na szlak odpowiednio się przygotować i spakować do plecaka cieplejsze ubranie. Będąc tam w sierpniu, pomimo słonecznej pogody na szczycie musiałem założyć softshell, ze względu na porywiste podmuchy wiatru.

Karkonosze – granica polsko-czeska

Karkonosze to najwyższe pasmo Sudetów, zlokalizowane pomiędzy Przełęczą Szklarską (886 m n.p.m.), a Przełęczą Lubawską (516 m n.p.m.). Zajmują powierzchnie około 650 km2, z czego zaledwie 28% należy do Polski. Najwyższym ich szczytem jest Śnieżka (1603 m n.p.m.), która jest również największa w całej Republice Czeskiej.

Karkonosze należą do jednych z najczęściej odwiedzanych pasm górskich w Polsce. Szacuje się, że ponad 2 miliony turystów rocznie przyjeżdża tu, aby zaczerpnąć świeżego powietrza i aby wybrać się na szlaki, których jest tutaj bez liku. Góromaniacy doceniają tu przede wszystkim kopulaste, zazwyczaj łatwo dostępne szczyty, jeziora polodowcowe (m.in. Mały i Wielki Staw), liczne rzeki i potoki oraz wodospady (m.in. Wodospad Kamieńczyka, Wodospad Szklarki). Aby chronić te przyrodnicze walory utworzono w 1959 roku Karkonoski Park Narodowy, a ponadto Karkonosze należą do Światowej Sieci Rezerwatów Biosfery UNESCO.

Śnieżka – start z okolicy Świątyni Wang

Jeszcze przed 6, zanim słońce na dobre wstało docieram do Świątyni Wang, która jest najstarszą drewnianą świątynią w Polsce. Ewangelicki kościół z XII wieku, a dokładnie Kościół Górski Naszego Zbawiciela został przeniesiony do Karpacza w 1842 roku z miejscowości Vang w Norwegii. Szacuje się, że około 10% elementów pozostało oryginalnych, do których zaliczyć można m.in. lwy i portale nordyckiej, natomiast resztę postanowiono odwzorować na podstawie norweskich planów i schematów.

Jeśli macie ochotę i nie wyszliście na szlak tak wcześnie jak ja, to świątynia jest możliwa do zwiedzania od 9:00 do 18:00 (w okresie od 1 listopada do 14 kwietnia od 9:00 do 17:00). Bilet wstępu dla osób dorosłych kosztuje 12 zł, natomiast dla studentów i dzieci od lat 6 – 7 zł.

Śnieżka – podejście żółtym szlakiem pod Pielgrzymy

Karkonoski Park Narodowy wita mnie wielkim drogowskazem i daje na wysokości Rówienki (960 m n.p.m.) możliwość wyboru dwóch szlaków (niebieskiego i żółtego), które spotkają się ostatecznie przy Wapniaku (1039 m n.p.m.). Ja wybieram ten koloru żółtego i wybrukowany chodnik zamieniam na chwilę na kamienistą ścieżkę, które delikatnie wznosi się ku górze.

Po około 40 minutach docieram na Polanę (1067 m n.p.m.), na której powoli rozpoczyna się spektakl wschodzącego leniwie słońca. Przed II wojną światową przez Polanę przechodziły trasy narciarskie ze Słonecznika do Karpacza. W przeszłości działało tutaj schronisko im. Bronka Czecha, dysponujące 100 miejscami noclegowymi, jednak w 1966 roku spłonęło i nie doczekało się odbudowania. Obecnie znajduje się tu węzeł szlaków oraz kilka ławek, na których można odpocząć przed dalszą przygodą. Możemy stąd ruszyć niebieskim szlakiem do Samotni, zielonym nad Kocioł Wielkiego Stawu, albo żółtym prosto na Pielgrzymy i Słonecznik.

Wybieram wariant trzeci i mocno skręcam w prawo. Żółty szlak wiedzie na zmianę kamienistym i drewniany chodnikiem pośród iście sielskiej scenerii. Podchodzę na Polanę Kotki, a panorama na Śnieżkę z tego miejsca tylko umila dzisiejszy poranek. Co chwila zatrzymuję się i robię zdjęcia, bo inaczej się po prostu nie da. Po około 25 minutach niezyt wymagającego podejścia staję przed Pielgrzymami!

Pielgrzymy – niesamowite grupy skalne w Karkonoszach

Zbudowane z granitu karkonoskiego Pielgrzymy to jedne z najciekawszych formacji skalnych, jakie można spotkać w Karkonoszach. Położone są na wysokości około 1205 m n.p.m., na zboczu szczytu Smagornia, w pobliżu Słonecznika i Wielkiego Stawu. Na cały kompleks składają się trzy główne grupy skalne oraz kilka mniejszych. Najwyższa z nich ma aż 25 metrów wysokości! To właśnie ona w 1757 roku została uszkodzona przez uderzenie pioruna.

Pielgrzymy niegdyś były zwane Zamczyskiem. Na powierzchni ich bloków skalnych można zauważyć kociołki wietrzeniowe, które często bywają wypełnione wodą. Stąd też ich druga nazwa – Misy Ofiarnicze. Dawniej wierzono, że służyły one poganom do rytualnego składania ofiar. Jedna z legend głosi, że ich nazwa pochodzi od wędrującej zbiorowości górskiej. Polecam spędzić tutaj chwilę czasu, bo skałki naprawdę robią piorunujące wrażenie. Część z nich dostępna i widoczna jest z żółtego szlaku, natomiast do części trzeba troszeczkę podejść i zabawić się w eksploratora.   

Słonecznik – jeszcze jedno wyjątkowe miejsce w drodze na Śnieżkę

Po chwili odpoczynku kontynuuję wycieczkę żółtym szlakiem. Ten jednak przestaje już być miły, przyjemny i wymaga ode mnie trochę więcej wysiłku i zaangażowania. Na dystansie nieco ponad 1 km, mam do pokonania prawie 250 metrów przewyższenia. Im wyżej, tym teren się coraz to bardziej otwiera. Pojawiają się pierwsze widoki na Karpacz i okoliczne miejscowości, które przykryte są delikatną pierzynką. Po około 30 minutach melduję się przy kolejnej karkonoskiej formacji – Słoneczniku.

Słonecznik (1423 m n.p.m.) składa się z kilku silnie popękanych granitowych ostańców, a swoją nazwę zawdzięcza mieszkańcom pobliskich wsi, dla których słońce nad skałą wskazywało południe. Jego skałki sięgają 12,5 m wysokości i górują nad Karpaczem i okolicami, będąc najlepiej widoczną skałą w całych Karkonoszach! W pobliżu Słonecznika przebiega również Główny Szlak Sudecki (GSS), oznaczonym kolorem czerwonym, którym można dojść pod Śląski Dom, schronisko nad Łomniczką i dalej do Karpacza.

Śnieżka – Kocioł Wielkiego i Małego Stawu i Spalona Strażnica

I to właśnie czerwonym szlakiem kieruję się w stronę Równi pod Śnieżką (1416 m n.p.m.). Szybko docieram do rozdroża ze szlakiem zielonym, który odbija w kierunku Polany (1067 m n.p.m.). Po 15 minutach od Słonecznika jestem już na punkcie widokowym, z którego wspaniale widać największy staw w Karkonoszach – Wielki Staw (1225 m n.p.m.). Jego powierzchnia wynosi 8,32 ha, a strome ściany kotła osiągają ponad 180 m wysokości.

Dalej poruszam się tzw. Srebrnym Upłazem, który zabiera mnie wzdłuż krawędzi kolejnego kotła jeziora polodowcowego – Małego Stawu (1183 m n.p.m.). Kocioł Małego Stawu jest jednym z 6 kotłów polodowcowych polskich Karkonoszy. Osiąga 1 km długości, do 700 m szerokości i 200 m wysokości. Z kolejnego punktu widokowego z łatwością dostrzegam jezioro, schronisko Samotnia oraz Strzechę Akademicką oraz oczywiście główny cel dzisiejszej wycieczki – Śnieżkę (1603 m n.p.m.). Warto też wspomnieć, że w okresie zimowym szlak przy krawędzi kotłów przebiega inaczej. Wyznaczają go wysokie tyczki, które mają na celu ominięcie mocno lawiniastego terenu.

Dalej szlak wiedzie praktycznie płaskim terenem, pośród bujnej kosodrzewiny. Przechodzę przez rozległą Równię pod Śnieżką, na której znajdują się liczne torfowiska. Przy Spalonej Strażnicy (1430 m n.p.m.) czerwony szlak łączy się z brukowaną drogą ze Strzechy Akademickiej (oznaczoną kolorem niebieskim). Rozdroże swoją nazwę zawdzięcza strażnicy Wojsk Ochrony Pogranicza „Wierchy”, która w przeszłości stała właśnie w tym miejscu. Spłonęła w 1950 roku i nie podjęto próby jej odbudowania. Jest to też ciekawy punkt widokowy – oprócz Śnieżki na horyzoncie pojawiają się sylwetki Studziennej Góry (Studniční hora – 1555 m n.p.m.) oraz Łącznej Góry (Luční hora – 1555 m n.p.m.), która jest najwyższym szczytem znajdującym się w całości w Czechach.

Śnieżka – podejście pod Śląski Dom

Spod drogowskazu pod Spalona Strażnicą czeka mnie jeszcze spokojny spacer wybrukowanym chodnikiem, który chwilami nawet traci na wysokości. O godzinie 8:40 finalnie melduję się przy schronisku górskim „Śląski Dom”, przy którym znajduje się ważny węzeł szlaków turystycznych. Możliwości dojścia do niego jest bez liku. Schronisko położone jest na wysokości 1400 m n.p.m. i jest jednym z pierwszych schronisk, które służyły turystom odwiedzającym Karkonosze. Już w XVII w. wybudowano na Przełęczy pod Śnieżką (1385 m n.p.m.) budę, natomiast w 1847 roku powstało schronisko, które spłonęło niestety w 1888 roku. Ostatecznie odbudowano je w 1904 roku, a w latach 1921-1922 przebudowano według projektu wrocławskiego architekta Herberta Erasa.

Pomimo wczesnej pory, na zewnątrz jest tak przyjemnie, że nawet nie chce mi się wchodzić do środka. Śniadanie postanawiam zjeść na jednej z dostępnych ławek. Jest tak błogo, że mógłbym tu zostać i tylko gapić się na wyniosłość Śnieżki. Zdecydowanie ma ona w sobie to coś, co przyciąga i intryguje docierających tu turystów. Po długim odpoczynku, ruszam w kierunku jej szczytu.

Śnieżka – ostateczne starcie

Spod Śląskiego Domu na Śnieżkę prowadzą dwie ścieżki. Jedna to tzw. Droga Jubileuszowa, oznaczona kolorem niebieskim i opasająca północne zbocza Królowej Karkonoszy. Czas przejścia to około 40 minut, a do pokonania jest 1,6 km. Zaletą wybrania tego wariantu są porywające widoki na Czarny Grzbiet i Kocioł Łomniczki.

Jeśli jednak szukacie szybszego sposobu na dotarcie na Śnieżkę, to poleca się szlak czerwony, czyli tzw. Droga Przyjaźni Polsko – Czeskiej. Dzięki niej na szczyt wdrapiecie się po około 25 minutach. Droga prowadzi licznymi zakosami i jest dostępnych na niej kilka punktów widokowych, z który podziwiać można czeską część Karkonoszy. Warto też wspomnieć, że w wysokim sezonie turystycznym (głównie w wakacje) szlak ten jest jednokierunkowy – tylko w górę. Schodzić należy wyłącznie Drogą Jubileuszową, czyli szlakiem niebieskim.

Śnieżka – Korona Gór Polski – na szczycie

Śnieżka (1603 m n.p.m.) jest najwyższym szczytem Karkonoszy, jak i całych Sudetów. Należy rzecz jasna do Korony Gór Polski, w której zajmuje zaszczytne 3 miejsce (zaraz po Rysach i Babiej Górze, które miałem już okazję odwiedzić). Jest też najwyższym szczytem Republiki Czeskiej, dlatego dumnie zasiada w loży przedstawicieli Korony Europy. Niegdyś była zwana „Górą Olbrzymią” – pewnie z powodu imponującego „górowania” nad całą Kotliną Jeleniogórską (deniwelacja wynosi około 1200 metrów). Śnieżka jest też jednym z niewielu miejsc w Karkonoszach, gdzie wykształciło się najwyższe piętro roślinne, czyli piętro alpejskie.

Będąc na szczycie, na pierwszy rzut oka rzuca się mnogość przeróżnych obiektów, które się tutaj znajdują. Najbardziej charakterystyczny jest oczywiście budynek z latającymi talerzami, prosto od UFO, który mieści Obserwatorium Wysokogórskie Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej im. Tadeusza Hołdysa (działające od 1974 roku). Pierwsze badania meteorologiczne prowadzono jednak w położonej niedaleko kaplicy św. Wawrzyńca, która została wybudowana w 1681 roku. Po stronie czeskiej znajduje się natomiast górna stacja kolejki kabinowej, kiosk czeskiej poczty (postawiony w miejscu rozebranego schroniska) oraz obelisk, upamiętniający ofiary katastrofy lotniczej samolotu Junkers Ju 52 ewakuującego rannych żołnierzy z oblężonego Wrocławia, który rozbił się w lutym 1945.

Według tabliczki znajdującej się na szczycie dni pochmurne na Śnieżce występują aż 192 razy w ciągu roku i jest to najbardziej wietrzne miejsce w Polsce – wiatr nie wieje tu średnio tylko 5-6 dni w roku! Legendarna, kapryśna pogoda, która przytrafia się tu bardzo często na szczęście dzisiaj nie miała złych zamiarów. Co prawda czasami czuć było delikatne podmuchy, ale było to nic w porównaniu do tego, co przeważnie ma tu miejsce. Aura zdecydowania nie chciała popsuć mi wycieczki, dlatego mogłem w ciszy i spokoju ponapawać się wspaniałymi panoramami. A te są wybitne! Zostawię Was z nimi poniżej – to trzeba zobaczyć!

Jeśli podoba Ci się, to co robię i chcesz wesprzeć moją działalność – postaw mi kawę mocy na szlaku! Ja odwdzięczę się kolejną relacją z wyjazdu, praktycznymi wskazówkami, poradą czy niezbędnymi informacjami, które pomogą Ci zaplanować urlop. Dziękuje!

Dodatkowo, każdy kto wesprze moją działalność otrzyma 45 dni darmowego dostępu do bogatej biblioteki audiobooków oferowanych przez BookBeat! 

Śnieżka – zejście do Strzechy Akademickiej i schroniska Samotnia

Długo by tu można siedzieć, ale obowiązki wzywają. Pamiątkowe zdjęcie do Korony Gór Polski i ruszam niebieskim szlakiem w kierunku Śląskiego Domu. Dalej przez Przełęcz Pod Śnieżką (1385 m n.p.m.) i zatrzymuję się dopiero przy poznanej już wcześniej Spalonej Strażnicy (1430 m n.p.m.). Tutaj właśnie odbija niebieski szlak, którym leniwie podążam. Ścieżka prowadzi ostro w dół, po brukowanym chodniku, który już mi się trochę przejadł dzisiejszego dnia.

Po 20 minutach staję na Hali Złotówka (1200 – 1300 m n.p.m.), na której zlokalizowane jest schronisko turystyczne „Strzecha Akademicka” (1258 m n.p.m.). Zjawiskowo prezentuje się stąd Kotlina Jeleniogórska, ponieważ panorama jest naprawdę rozległa. W miejscu tez mamy wybór – możemy żółtym szlakiem zejść prosto do Karpacza lub czarnym podejść pod Kocioł Białego Jaru (1233 m n.p.m.) i dalej na Kopę (1367 m n.p.m.), na górną stację wyciągu „Zbyszek”. Ja jednak wybieram opcję nr 3, czyli zejście do niesamowicie położonego schroniska.

Schroniskiem tym jest Samotnia (1195 m n.p.m.), do której docieram po 10 minutach startu spod Strzechy Akademickiej. Malowniczość tego miejsca jest naprawdę imponująca i zapiera dech w piersiach. Jest to jedne z najpiękniej położonych schronisk, jakie do tej pory udało mi się odwiedzić. Grafik dzisiaj mam mocno napięty, ale decyzja mogła być tylko jedna – zarządzam sobie dłuższą przerwę i delektuję się tym niezwykłym polodowcowym tworem. Wcześniej jednak delektuję się pyszną jajecznicą i herbatką, którą zamówiłem w schroniskowej kuchni (były przepyszne!).

Powrót do Karpacza szlakiem niebieskim i zielonym

Szczęśliwi czasu nie liczą, więc nie pamiętam nawet ile czasu spędziłem w Kotle Małego Stawu (1183 m n.p.m.). Wiem tylko, że żal było wracać. Do Karpacza schodzę niebieskim szlakiem, który prowadzi po (a jakże!) kamiennym chodniku. Na początku wśród kosodrzewiny, aby po chwili zagłębić się w gęsty, iglasty las. Przechodzę przez Kozi Mostek (1082 m n.p.m.) i po 30 minutach od zejścia z Samotni staję ponownie na Polanie (1067 m n.p.m.).

Tu następuje mała zmiana planów – nie kontynuuję wycieczki szlakiem niebieskim, aby dojść pod Świątynie Wang, tylko przy drogowskazie „Droga Bronka Czecha – 990 m n.p.m.” skręcam w prawo, za zielonym oznaczeniem.  Trasa prowadzi Doliną Pląsawy, która stanowi dopływ Łomnicy i której źródła znajdują się w rejonie zachodniej krawędzi Kotła Wielkiego Stawu. Po 30 minutach docieram do końca dzisiejszej wycieczki tj. budynku Multimedialnego Muzeum Karkonoszy, położonego przy ulicy Karkonoskiej 5. Stąd też odbiera mnie Natalia i ruszamy w dalszą podróż. Tym razem będą to Góry Wałbrzyskie – do usłyszenia!

Noclegi w Karkonoszach – Śnieżka i okolice

Szukasz wymarzonego miejsca na nocleg w Karkonoszach? Planując wycieczkę na Śnieżkę najwygodniej będzie Ci szukać noclegów w takich miejscowościach jak: Karpacz, Przesieka, Ściegny czy Sosnówka.

Jeśli natomiast planujesz spędzić wakacje w Karkonoszach w niebanalny sposób, to koniecznie sprawdź platformę AlohaCamp. Znajdziesz tam nadzwyczajne miejsca noclegowe – glampingi, klimatyczne domki, domki na drzewach, prywatne kempingi czy tiny houses.

Dla naszych Czytelników mamy też coś specjalnego! Wystarczy, że klikniesz w poniższy baner:

AlohaCamp - 100 zł żniżki na pierwszą rezerwację

Śnieżka – ciekawostki i informacje praktyczne

  • Śnieżka zaliczana jest do Korony Gór Polski i Korony Europy
  • parking dostępny jest pod adresem Karkonoska 48 (około 650 m od świątyni Wang), a jego koszt to 40 zł / dzień
  • cała wędrówka zajęła mi 5:05 h, podczas której pokonałem 20,38 km oraz 900 m przewyższenia
  • Kościół Wang został zbudowany bez użycia ani jednego gwoździa – wszędzie zastosowano łączenia ciesielskie
  • w sprzyjających warunkach widoczność ze Śnieżki to ponad 200 km
  • wstęp do Karkonoskiego Parku Narodowego jest płatny – bilet jednodniowy normalny to koszt 9 zł, a ulgowego – 4,50 zł
  • według licznych legend na Słoneczniku mieszkał Liczyrzepa – Duch Gór
  • Słonecznik niegdyś zwany był Diabelskim Kamieniem – od diabła, który zasypał kamieniami Wielki Staw. Zastał go jednak wschód słońca i ostatecznie sam skamieniał
  • Dom Śląski to najwyżej położone schronisko w Sudetach – od 2007 jest własnością prywatną
  • w okresie międzywojennym Dom Śląski miał być ostatnią stacją projektowanej kolejki górskiej

Jeśli podoba Ci się, to co robię i chcesz wesprzeć moją działalność – postaw mi kawę mocy na szlaku! Ja odwdzięczę się kolejną relacją z wyjazdu, praktycznymi wskazówkami, poradą czy niezbędnymi informacjami, które pomogą Ci zaplanować urlop. Dziękuje!

Dodatkowo, każdy kto wesprze moją działalność otrzyma 45 dni darmowego dostępu do bogatej biblioteki audiobooków oferowanych przez BookBeat! 

MOŻESZ ZAJRZEĆ RÓWNIEŻ TUTAJ