Jesień to bez wątpienia moja ulubiona pora roku w Tatrach. Tłumy topnieją, powietrze staje się rześkie, pogoda stabilizuje się, a górska sceneria urządza prawdziwy festiwal kolorów. Dlatego jesień nie musi oznaczać zamknięcia w czterech kątach oraz spędzania wieczorów pod kocem z książką i ciepłą herbatką. Zdecydowanie warto zaplanować wtedy wypad w góry, dzięki któremu przekonacie się, że tą porę roku da się lubić.
Aby nie być gołosłownym, przygotowałem dla Was propozycje 6 tras w Tatrach Polskich i Słowackich, które z pewnością przypadną Wam do gustu!
Spis treści
Grześ, Rakoń i Wołowiec
Wędrówka na Grzesia, Rakoń i Wołowiec to swoisty klasyk w tej części Tatr – atrakcyjna, pozbawiona trudności technicznych, oferująca kapitalne widoki na całe Tatry Zachodnie, część Tatr Wysokich oraz królową Beskidu Żywieckiego – Babią Górę. Kondycyjnie może być lekkim wyzwaniem, ponieważ do pokonania jest ponad 24 km i 1300 m przewyższenia.
Dodatkowym wabikiem jest możliwość zdobycia pierwszego dwutysięcznika – Wołowca (2062 m n.p.m.) i dopisania go do swojego górskiego portfolio. Jeśli tylko pogoda pozwoli będziecie się mogli rozkoszować z jego szczytu widokami na Grań Rohaczy (z Rohaczem Ostrym i Płaczliwym na czele), Dolinę Jamnicką, Osobitą, Bobrowiec, Czerwone Wierchy, Kozi Wierch, Świnicę, czy nawet Gerlach i Rysy.
Będąc na Wołowcu mamy kilka opcji na dalszą wędrówkę. Możemy wrócić tą samą trasą lub zejść zielonym szlakiem przez Wyżnią Dolinę Chochołowską, który zaczyna się zaraz przy Przełęczy Zawracie. Dla bardziej wprawionych tatromaniaków w prawo prowadzi czerwony szlak na Jamnicką Przełęcz i Rohacze. Istnieje też możliwość kontynuowania czerwonym szlakiem – w lewo na Jarząbczy Wierch i Raczkową Czubę, o czym będziecie mogli przeczytać w kolejnej propozycji.
Trasa: Siwa Polana – Polana Trzydniówka – Schronisko PTTK na Polanie Chochołowskiej – Grześ – Rakoń – Wołowiec – Wyżnia Dolina Chochołowska – Polana Trzydniówka – Siwa Polana
Czas przejścia (z odpoczynkami): 9:30 h
Długość trasy: 24,1 km
Przewyższenie: 1310 m
Mapa z profilem wysokości:
Dojazd i parking: jeśli nie posiadamy samochodu, na Siwą Polanę kursują busy, odjeżdżające z rejonu dworca PKP w Zakopanem. Koszt takiego przejazdu to 8 zł, a podróż zajmuje około 25 minut. Dla samochodów dostępny jest rozległy parking, znajdujący się około 200 m od wejścia do Doliny Chochołowskiej. Opłata za cały dzień wynosi 20 zł.
Szczegółowa relacja z tej trasy dostępna jest tutaj:
Jarząbczy Wierch i Raczkowa Czuba
Osobiście te dwa szczyty „ugryźliśmy” razem z Grzesiem, Rakoniem i Wołowcem. Poniżej przedstawię jednak wariant prowadzący z Siwej Polany, przez Trzydniowiański i Kończysty Wierch i z powrotem przez Jarząbczą Dolinę. Trasa jest mało popularna, dlatego z pewnością będziecie mogli delektować się pięknymi widokami bez wściekłego tłumu turystów.
Jarząbczy Wierch (2137 m n.p.m.) posiada dwa wierzchołki. Przez ten niższy (przedwierzchołek) przebiega czerwony szlak turystyczny oraz granica polsko – słowacka. Została na nim również niepoprawnie umieszczona tablica informacyjna, wskazująca na wysokość głównego (właściwego) wierzchołka. Ten natomiast znajduje się całkowicie na terenie Słowacji i można dojść na niego zielonym szlakiem w ciągu 5 minut.
25 minut natomiast dzieli nas od najwyższego szczytu Grani Otargańców – Raczkowej Czuby (2194 m n.p.m.). Warto pomęczyć się trochę i wspiąć na szczyt zwany przez Słowaków Jakubiną. Trasa nie nastręcza trudności technicznych, wiedzie po wydeptanej ścieżce pośród trawiastego zbocza oraz po kamiennych stopniach. Jak to na Słowacji bywa, szlak jest dość słabo oznaczony i trzeba uważać, żeby z niego nie zboczyć. Panoramy jednak to złoto w czystej postaci, dlatego koniecznie tu zaglądnijcie!
Trasa: Siwa Polana – Polana Trzydniówka – Trzydniowiański Wierch – Kończysty Wierch – Jarząbczy Wierch – Raczkowa Czuba (Jakubina) – Jarząbczy Wierch – Kończysty Wierch – Jarząbcza Dolina – Polana Chochołowska – Siwa Polana
Czas przejścia (z odpoczynkami): 10:20 h
Długość trasy: 25,5 km
Przewyższenie: 1590 m
Mapa z profilem wysokości:
Dojazd i parking: jeśli nie posiadamy samochodu, na Siwą Polanę kursują busy, odjeżdżające z rejonu dworca PKP w Zakopanem. Koszt takiego przejazdu to 10 zł, a podróż zajmuje około 25 minut. Dla samochodów dostępny jest rozległy parking, znajdujący się około 200 m od wejścia do Doliny Chochołowskiej. Opłata za cały dzień wynosi 20 zł
Szczegółowa relacja z tej trasy dostępna jest tutaj:
Giewont i Czerwone Wierchy
Symbol Zakopanego kusi od pierwszego spojrzenia. I nie ma w tym nic dziwnego, bo niezwykle dumnie wznosi się nad miastem i zaprasza do wspinaczki. Hordy turystów szturmujących Giewont przez długi czas skutecznie nas od niego odstraszały. Przekonała nas do niego dopiero późnojesienna pora, która jest gwarantem braku kolejek na najsłynniejszy tatrzański szczyt.
Należy pamiętać, że szlak na Giewont nie należy do tych najłatwiejszych w Tatrach. Musimy być przygotowani na serię łańcuchów, wypolerowane kamienie i śliskie płyty, a w sezonie na spore tłumy pod kopułą szczytową. Osobiście, polecam wejście na niego żółto – niebieskim szlakiem z Gronika, wtedy będziemy mieli możliwość podejścia urokliwą Doliną Małej Łąki, która jest jedną z najrzadziej uczęszczanych dolin w Tatrach. Na dokładkę warto zmierzyć się z Czerwonymi Wierchami, które jest niekwestionowanym „must-see”, jeżeli chodzi o jesienne wycieczki po polskiej stronie Tatr. O tej porze roku jest tu najcudowniej, ponieważ ich zbocza przybierają rdzawo – brunatną barwę. W skład masywu wchodzi: Kopa Kondracka (2005 m n.p.m.), Małołączniak (2096 m n.p.m.), Krzesanica (2122 m n.p.m.) oraz Ciemniak (2096 m n.p.m.).
Ogólnie, wycieczkę na Giewont i Czerwone Wierchy na pewno możemy zaliczyć do tych bardziej wymagających kondycyjnie, ale uczucie zdobycia czterech dwutysięczników w ciągu jednego dnia i symbolu Zakopanego jest wspaniałe!
Trasa: Gronik – Wielka Polana Małołącka – Przełęcz Kondracka – Giewont – Kopa Kondracka -Małołączniak – Krzesanica – Ciemniak – Chuda Przełączka – Kiry
Czas przejścia (z odpoczynkami): 8:50 h
Długość trasy: 16,8 km
Przewyższenie: 1600 m
Mapa z profilem wysokości:
Dojazd i parking: do Gronika i Kir kursują busy odjeżdżające z rejonu dworca PKP w Zakopanem. Czas takiego przejazdu to około 15 -20 minut. Parking w okolicy Gronika jest niewielki (parking „Dolina Małej Łąki”), a jego koszt to 25 zł za cały dzień.
Szczegółowa relacja z tej trasy dostępna jest tutaj:
Polski Grzebień, Mała Wysoka i Rohatka
Propozycja nietuzinkowej wycieczki ze Starego Smokowca (Starý Smokovec) na Słowacji. Trasa wiedzie przez dwie wspaniałe doliny tatrzańskie – Dolinę Wielicką oraz niepowtarzalną Dolinę Staroleśną. Rekomenduję podchodzenie tą pierwszą, ponieważ w tym wariancie sypki żleb prowadzący na Rohatkę pokonywać będziemy pod górę. Zaproponowana pętla jest wymagającą kondycyjnie, ale dla takich widoków warto się trochę pomęczyć!
Zielony szlak na Polski Grzebień (Poľský hrebeň) tylko w końcówce zawiera kilka klamr i łańcuchów. Nie ma się jednak czego obawiać, bo sekwencja nie jest trudna i przy suchej skale nie powinna sprawić Wam żadnych problemów. Gdybyście się zastanawiali, nazwa tej przełęczy nawiązuje do czasów przedrozbiorowych, kiedy to przebiegała tędy umowna granicą pomiędzy Polską, a Węgrami.
Mała Wysoka (Východná Vysoká) liczy sobie aż 2429 m n.p.m. i jest czwartym, co do wysokości dostępnym dla turystów tatrzańskim szczytem. Podejście wyciska siódme poty. Z Polskiego Grzebienia do pokonania jest ponad 200 m przewyższenia na odcinku 500 metrów. A w tym krótki odcinek ubezpieczony łańcuchami, umiarkowane skalne trudności i dość znaczna ekspozycja. Panorama jednak jest jedną z moich ulubionych w Tatrach i zapewniam, że na długo zapadnie Wam w pamięci.
Na deser wyjątkowa szczerbina – Rohatka (Prielom – 2288 m n.p.m.), która dodaje smaku całej wyprawie. Podejście na nią wymaga doświadczenia, obycia z ekspozycją, żelastwem i sprawnego poruszania się po stromym, piarżystym zboczu. Emocje gwarantowane! Podczas zejścia z przełęczy nacieszycie się też jedyna w swoim rodzaju Doliną Staroleśną wraz ze Zbójnickimi Stawami.
Trasa: Stary Smokowiec – Wielicka Polana – Śląski Dom – Polski Grzebień – Mała Wysoka – Pod Polskim Grzebieniem – Rohatka – Zbójnicka Chata – Hrebieniok – Stary Smokowiec
Czas przejścia (z odpoczynkami): 10:15 h
Długość trasy: 21,2 km
Przewyższenie: 1820 m
Mapa z profilem wysokości:
Dojazd i parking: trasa z Krakowa do Starego Smokowca zajmuje około 2 godziny 30 minut. Samochód zostawić można na jednym z licznych parkingów przy rejonie dworca autobusowego i elektriczki. Koszt parkingu to 6 € za cały dzień. Płatność w automacie wyłącznie gotówką.
Szczegółowa relacja z tej trasy dostępna jest tutaj:
Bystra Ławka i Furkot
Podczas tej wycieczki odwiedzimy dwie zjawiskowe doliny – Młynicką i Furkotną oraz zajrzymy nad Wodospad Skok, który jest jednym z najpiękniejszych w Tatrach. Bazą wypadową jest w tym przypadku Szczyrbskie Jezioro (Štrbské Pleso), które posiada bogato rozwiniętą infrastrukturę turystyczną.
Sama Bystra Ławka nie rzuca na kolana, ale żółty szlak na nią prowadzący jest kapitalny, jeśli chodzi o rozległe panoramy na wiele tatrzańskich szczytów. Ponadto, jeśli zdecydujecie się delikatnie zboczyć z trasy, to na Furkocie przeżyjecie istną eksplozję widoków. Gerlach, Łomnica, Lodowy Szczyt, Mięguszowieckie Szczyty, Wysoka, Rysy, Koprowy Wierch, Szpiglasowy Wierch, Krywań, Grań Baszt czy Wielkie Solisko, to tylko kilka przykładów szczytów, które możemy stamtąd podziwiać!
Trasa jest niezbyt wymagająca technicznie, ale na pewno kondycyjnie już tak. Przyda też się obycie z ekspozycją, która miejscami (szczególnie w okolicy Furkotu) jest dość znaczna. Dodatkowo, na samej Bystrej Ławce oraz przy wodospadzie czeka nas krótki odcinek ubezpieczony łańcuchami.
Trasa: Szczyrbskie Jezioro – Dolina Młynicka – Wodospad Skok – Furkot – Bystra Ławka – Dolina Furkotna – Skutnasta Polana – Szczyrskie Jezioro
Jadąc w Tatry na Słowację pamiętajcie o ubezpieczeniu, ponieważ akcje ratownicze są tutaj płatne. My ubezpieczenie najczęściej kupujemy przy użyciu tego kalkulatora: LINK
Czas przejścia (z odpoczynkami): 7:30 h
Długość trasy: 15,7 km
Przewyższenie: 1120 m
Mapa z profilem wysokości:
Dojazd i parking: dojazd z Krakowa do Szczyrbskiego Jeziora zajmuje około 2:40 h. Po przekroczeniu granicy w Jurgowie należy kontynuować trasę tzw. Drogą Wolności, która początkowo oznaczona jest nr 66, a następnie za Tatrzańską Kotliną przeobraża się w 537. Z parkowaniem w Szczyrbskim Jeziorze nie ma najmniejszego problemu. Dla turystów dostępnych jest kilka parkingów. Koszt parkingu za cały dzień to 5.50 €. Opłatę uiszcza się w parkometrach zlokalizowanych na terenie parkingu. Przez Szczyrbskie Jezioro przebiega również linia kolejki elektrycznej (elektriczka). Jeśli spędzacie wakacje w innym ośrodku w Tatrach Słowackich, to warto podróżować właśnie tym środkiem transportu. Koszt biletu waha się w zależności od trasy od 1 do 2,20 €.
Szczegółowa relacja z tej trasy dostępna jest tutaj:
Pachoł, Spalona, Salatyny i Brestowa
Grań Rohaczy to według mnie najciekawsza trasa w Tatrach Zachodnich. Pełna trudniejszych technicznie fragmentów, z duża ekspozycją i długimi odcinkami ubezpieczonymi w ciąg łańcuchów. Wespół ze spora dawką adrenaliny dostajemy również interesujące widoki we wszystkich kierunkach świata.
Jako propozycję polecam Wam jeden z mniej wymagających odcinków tej grani, czyli czerwony szlak z Banikowskiej Przełęczy (Baníkovské sedlo) przechodzący kolejno przez Pachoła, Spalona Kopę, Salatyński Wierch, Mały Salatyn oraz Brestową.
Delikatna nutka adrenaliny pojawi się na pewno podczas pokonywania grani Skrzyniarek, która składa się z kilku mniejszych i większych turniczek. Niektóre jej fragmenty zostały ubezpieczone sztucznymi ułatwieniami, a w okolicy Przełęczy pod Dzwonem (1907 m n.p.m.) należy przemknąć wąską ścieżką poprowadzoną w bliskiej odległości od przepaści. Reszta trasy jest już bezproblemowa i niczym Was nie zaskoczy. Tatry Zachodnie jesienią po prostu zachwycają!
Jadąc w Tatry na Słowację pamiętajcie o ubezpieczeniu, ponieważ akcje ratownicze są tutaj płatne. My ubezpieczenie najczęściej kupujemy przy użyciu tego kalkulatora: LINK
Trasa: Pod Spaloną – Adamcula – Pod Hrubą Kopą – Banikowska Przełęcz – Pachoł – Spalona Kopa – Salatyński Wierch – Mały Salatyn – Brestowa – Skrajny Salatyn – Spalony Żleb – Pod Spaloną
Czas przejścia (z odpoczynkami): 8:20 h
Długość trasy: 15,1 km
Przewyższenie: 1462 m
Mapa z profilem wysokości:
Dojazd i parking: dojazd z Krakowa na parking pod Spaloną zajmuje około 2:10 h. Na wysokości Rabki należy skręcić w prawo w drogę krajową nr 7 i przekroczyć granicę w Chyżnem. Kolejno zgodnie z oznaczeniami na Habóvkę oraz Zuberec i ostatecznie zostawić samochód na rozległym parkingu kompleksu narciarskiego „Rohace – Spalena”. Parking przy kompleksie jest płatny, koszt za cały dzień to wydatek 5 €.